Witam!
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać dalsze postępy w hafcie który nazwałam "Kobieta na łące". Chcę Wam powiedzieć, że bardzo opornie idzie mi ten haft:(( Przede wszystkim jest bardzo duży i masa kolorów- a niektóre w ogóle się prawie między sobą nie różnią. Ale dam radę!!!
Tak było kiedy pokazywałam go po raz ostatni:
A tak wygląda na dzień dzisiejszy:
Jeszcze sporo przede mną :)
Chciałabym Wam polecić książkę Joanny Tekieli pt: "Magiczne chwile w Pensjonacie Leśna Ostoja" Autorka opisuje wcześniejsze losy bohaterów "Pensjonat Leśna Ostoja" i Rok w Pensjonacie:)
I na koniec ostatni naparstek - rosyjski ręcznie malowany- jaki otrzymałam od Janki:
Dziękuję za wszystkie komentarze i za to ,że tu zaglądacie:)