Witam!!!
Przede wszystkim chciałabym Wam podziękować za tak miłe komentarze oraz wsparcie dla mojego" ogródka". Szczerze powiedziawszy to na razie jestem pozytywnie zakręcona:)) Już widać pierwsze efekty - warzywka rosną:)) Zobaczymy jak będzie dalej:)
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać postępy w mojej długo haftującej się pracy. Znienawidziłam ten haft- chyba zdarzyło mi się to po raz pierwszy:((( Ta plątanina kolorów , brak efektu-zaczyna mnie przytłaczać. Ale zacisnęłam zęby i postanowiłam go dokończyć - lecz bez radości. Idzie mi to niestety bardzo opornie!!! Tak wyglądał ten haft jak pokazywałam ostatnio:
A tak wygląda w chwili obecnej:
Jeszcze dużo przede mną pracy - ale dam radę. Pewnie będzie to najdłużej przeze mnie haftowany obraz:))))
Chciałabym Wam polecić fantastyczną książkę - Lucindy Rilley pt:" Dziewczyna z Neapolu":
Jest to autorka serii "Siedem Sióstr" -ale jakże inna!!! Szczerze polecam!!!
Dziękuję za wszystkie komentarze i za to, że tu zaglądacie:)