wtorek, 26 czerwca 2018
Kolorowy piesek:)
Witam:)
Udało mi się również skończyć kolorowego energetycznego pieska:)Tak wyglądał jak Wam ostatnio pokazywałam:
A tak zaraz po skończeniu:
I po upraniu,wykrochmaleniu i wyprasowaniu:
Bardzo jestem zadowolona z tego haftu:)Jeszcze tylko oprawienie i będzie finito:)
Takie oto naparstki dostałam od koleżanki syna-przywiezione ze szkolnej wycieczki:
Chciałabym Wam również polecić bardzo fajną książkę Natalii Sońskiej "Cała przyjemność po mojej stronie"Spróbuj,a nie pożałujesz!!!!
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze i za to,że tu zaglądacie:)
poniedziałek, 18 czerwca 2018
Wyjaśnienie niespodzianki:)
Witam:)
Dzisiaj chciałabym Wam odkryć tajemnicę niespodzianki jaką wykonywałam dla przesympatycznej jubilatki Magdy:) Prezent został wręczony i przyjęty z ogromnym entuzjazmem:) W kwietniu pokazałam Wam mały fragmencik tego haftu:
A tak wyglądały kolejne etapy tej pracy:
I efekt końcowy:
A tutaj kolejna niespodzianka nad którą obecnie pracuję:
A dla kogo dowiecie się kiedy skończę i wręczę :)
A teraz chciałabym się pochwalić naparstkami jakie na zamówienie wykonała Elena Ganina. Są to naparstki ręcznie malowane drewniane.Pomysł na te naparstki miała Ewa:)
Prawda,że są przepiękne!!!!
Dziękuję za wszystkie komentarze i za to,że tu zaglądacie:)
poniedziałek, 11 czerwca 2018
Nie,nie zapomniałam!!!
Witam!
Od czasu do czasu wracam do swojego haftu-"Tygrysa".Jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło tak długo wyszywać jednego haftu.Muszę przyznać,że brakuje mi cierpliwości przez tą ilość kolorów w tym hafcie.Ale zacięłam się i mówię,że dam radę:))Postanowiłam,że przynajmniej dwa razy w tygodniu poświęcę czas na ten haft.Zobaczymy co z tego wyjdzie:)))
Ostatnio jak Wam pokazywałam wyglądało tak:
A teraz wygląda tak:
Dzięki Pawłowi Głowackiemu z grupy magnesowej na Facebooku otrzymałam naparstki z Indii.Są to pierwsze naparstki z tego państwa w mojej kolekcji:
Dziękuję za wszystkie komentarze i za to,że tu zaglądacie:)
poniedziałek, 4 czerwca 2018
Jeszcze ciut,ciut:)))
Witam!!
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać dalsze postępy w mojej pracy nad kolorowym psem. Bardzo mi się ten haft podoba,ponieważ jest taki inny i bardzo kolorowy.Ostatnio wyglądał tak:
A teraz przybyło tyle:
Jak widzicie do końca już zostało nie wiele:)
Dzięki Tomaszowi Kaczmarkowi z grupy magnesowej na Facebooku otrzymałam takie oto naparstki z Liechtensteinu:
I jeszcze chciałabym Wam polecić fajną książkę,którą czyta się jednym tchem:
I na koniec parę zdjęć moich zwierzaczków:Leny,Albercika i Jeny:))
Dziękuję za wszystkie komentarze i za to,że tu zaglądacie:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)