środa, 18 września 2019
Gęsiareczka z Bretanii cd:)
Witam!
Chciałabym Wam pokazać postępy w hafcie"Gęsiareczka z Bretanii".Ostatnio wyglądał haft tak:
A teraz wygląda tak:
Jak widzicie zostało mi już bardzo mało do skończenia tego haftu:)
W ostatnim poście pokazywałam zaczęty nowy haft i spytałam czy wiecie co zaczęłam??Pokażę kolejny fragment,może teraz ktoś z Was zgadnie??:
Mała podpowiedź-jest to haft związany z ogniem.Może ktoś-coś????
Cały komplet naparstków z serii bajki wyglądają tak:
I na koniec chciałabym Wam polecić najnowszą książkę Agnieszki Krawczyk pt:"Lato wśród wydm".Jest to pierwszy tom powieści:
Dziękuję za wszystkie komentarze i za to,że tu zaglądacie:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Um excelente trabalho e os dedais são muito bonitos, aproveito para desejar a continuação de uma boa semana.
OdpowiedzUsuńAndarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
O prazer dos livros
śmigasz tą igiełką jak rakieta,śliczny hafcik
OdpowiedzUsuńWidać postępy w haftach . Nie mam ponysłu co przedstawia nowy haft . Na pewno będzie piękny. Pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńGęsiareczka piękna! Nowy haft to Taniec żywiołów - ogień. A naparstki z rosyjskimi bajkami niesamowite, zazdroszczę;) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCzekam na efekt końcowy gęsiareczki:))
OdpowiedzUsuńTeż mam w planie przeczytać tą książkę,ale chwilowo wszystkie wypożyczona:)))
Piękny haft. I Ja czekam na koniec prac nad nim :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńGęsiareczka już wygląda wspaniale, przecudny haft. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńExcelentes trabajo de punto de cruz...bellos dedales ....
OdpowiedzUsuńBesos
Wyszywasz w ekspresowym tempie, w dodatku dwa równolegle. Podziwiam!
OdpowiedzUsuńPodpowiedź o ogniu dużo pomogła, to "Taniec żywiołów - ogień" lub "Ognisty taniec żywiołów" z z gazety Igłą Malowane 5/2015.
Książki nie znam, już zapisałam.
Pozdrawiam Jadziu:)
podziwiam te twoje kolosy szyjesz jak maszyną:)
OdpowiedzUsuńwspaniały haft zaczęłaś nie mam pojęcia o wzorku:)pozdrawiam serdecznie Jadziu
Gęsiareczka wygląda imponująco - nadal nie wiem co tam kombinujesz z ogniem :D
OdpowiedzUsuńWiedziałam ze płomienie ale nie znam haftu :)
OdpowiedzUsuńAdmiro o seu belo trabalho.
OdpowiedzUsuńOs dedais são muito bonitos.
Bjs
Co do mojej włóczki to jakościowo na dotyk jest fajna, ale nie wiem czy nadaje się np na szalik. Na podkładki jak najbardziej, ale krochmal zafarbowała
OdpowiedzUsuńSporo w Gęsiareczce przybyło, niestety nic mi nie przychodzi do głowy z haftem z ogniem. W każdym razie czekam na kolejne odsłony :) miłego wyszywania
OdpowiedzUsuńWidzę, że hafty idą pięknie do przodu. Niestety nie pokuszę się o rozwikłanie zagadki.
OdpowiedzUsuńNaparstki prześliczne. Uwielbiam takie!
A jeśli chodzi o moje Sutherlandy z kryształkami to wszystkie upolowałam w internetach.
Ślę serdeczności! :)
Trudna zagadka, ale hafty coraz piękniejsze:)
OdpowiedzUsuńQue bonito!
OdpowiedzUsuńGosto muito dos dedais.
Beijos
Podziwami Cie za te mistrzowskie i misterne obrazy- jak zwykle zapowiada sie pięknie:)
OdpowiedzUsuńŚliczna gęsiareczka już prawie gotowa!Sympatyczne te naparstki z bajkami, rozpoznaję Wilka i zająca,a także ta bajka o lisicy jest dość znana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdeczne
Gesiareczka piękna .
OdpowiedzUsuń