wtorek, 21 stycznia 2020

Nowy haft!!!



Witam!

Pokażę dalszy ciąg mojego nowego haftu.Tak było ostatnio:




A tak wygląda na dzień dzisiejszy:)





Może teraz ktoś coś?????


Taki naparstek z wycieczki do Libanu otrzymałam od koleżanki:




Chciałabym Wam polecić wspaniałe, nie drogie i tanie smarowidło do chleba
Składniki:
  • 800 g wątróbki drobiowej (kurczak lub indyk)
  • 1 duża cebula
  • 4 łyżki masła np. klarowanego
  • pół szklanki wody
  • 5 łyżek octu winnego
  • przyprawy: po płaskiej łyżeczce pieprzu oraz soli, łyżka słodkiej papryki
Cebulę poszatkować i umieścić z łyżką masła w garnku i podsmażyć na małym ogniu:



W tym czasie umyć i oczyścić z błonek wątróbkę i pokroić w mniejsze kawałki,dodać do cebuli,dodać wodę i przyprawy:



Gotować całość bez przykrywki przez 15 minut od czasu do czasu mieszając na średnim ogniu. 5 minut przed końcem dodać resztę masła.
Całość zmiksować blenderem,włożyć do słoika i ostudzić.Następnie zakręcić i włożyć do lodówki.Polecam:




I na koniec polecam książkę Agnieszki Krawczyk pt:"Najmilszy prezent"





Chciałabym się jeszcze pochwalić prezentem jaki otrzymałam od radia RMFFM:





Dziękuję za wszystkie komentarze i za to,że tu zaglądacie:)

27 komentarzy:

  1. Hafcik wygląda intrygująco. To jakieś nogi? czerwony kapturek? Piękny naparstek z ciekawego miejsca :)

    OdpowiedzUsuń
  2. to chyba ta dziewczyna w czerwonej sukience nam się wyłania:)
    pięknie

    OdpowiedzUsuń
  3. Może to gęsiareczka? Smarowidło wygląda apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jadziu, Tobie to się ta igiełka pali w rękach! Na razie nie wiem co haftujesz, czekam na kolejną odsłonę. Dzięki za przepis, moim mięsożercom na pewno posmakuje;) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie haftu przybyło. Smarowidło napewno pyszne bo bardzo lubię wątróbkę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Idziesz jak burza z tym haftem. Jak tak dalej pójdzie to skończysz w tym półroczu. Naparstka Ci zazdroszczę, kocham metalowe ale takich z różnymi wzorami u nas nie ma. A smarowidło wypróbuję bo lubie kuchenne nowinki. Dzieki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Możesz zdradzić skąd wziełaś turboigłę? Co za tempo !

    OdpowiedzUsuń
  8. Smarowidło warte spróbowania . Haft szybko rośnie , niestety nie domyślam się co przedstawia . Pozdrawiam serdecznie 🙂🙂🙂

    OdpowiedzUsuń
  9. Twój haft mi wygląda na "Taniec na łące", ale mogę się mylić.
    Smarowidło brzmi ciekawie, więc może wypróbuję:-)
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Co może być? Jakaś mała tancerka albo Czerwony Kapturek ? Coś nowego u Ciebie czyli przepis kulinarny - ciekawy. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  11. Smarowidło, może w nieco innym wydaniu a raczej składnikach znam i polecam, świetna alternatywa dla past mięsnych:) a haftu przybyło bardzo dużo i znowu zapowiada się pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow, przybywa haftu w tempie ekspresowym :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Naprawdę masz ekspresowe tempo! Haft już Karolina odgadła, więc nie będę się powielała;)
    Uwielbiam wątróbki, więc dziękuje za przepis:) Książkę mam na liście do przeczytania.
    Pozdrawiam Jadziu:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetnie Ci idzie, podejrzewam jakaś postać stojącą na łące ale na razie nie wiem co to. Dlatego z niecierpliwością czekam na kolejną odsłonę 😀

    OdpowiedzUsuń
  15. O bordado ainda não vi bem o que é, o dedal é muito bonito, gostei da receita de fígado. Obrigada.
    Beijos

    OdpowiedzUsuń
  16. Chyba trzeba cierpliwie czekać na ciąg dalszy.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jakaś dziewczyna na łące? Smarowidło ciekawie wygląda,może sprubuję jak smakuje.Książki nie znam. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  18. Jadziu ile ty tych haftów zaczynasz na raz - coś ostatnio pogubiłam się ;) smarowidło ciekawe - książki nie znam ;) I gratuluję wygranej :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Idziesz z haftami jak burza :)
    Moja mama robi taką pastę/pasztet do chleba. Pychotka!
    Naparstek - pierwsza klasa!

    OdpowiedzUsuń
  20. nie mam pomysłów cóż to za haft, jestem bardzo ciekawa :)
    a pasta wątróbkowa wygląda smakowicie!

    OdpowiedzUsuń
  21. Nawet nie będę zgadywać co teraz haftujesz :) Naparstek z Libanu świetny.

    OdpowiedzUsuń
  22. niech zgadnę,bedzie to coś......pięknego?

    OdpowiedzUsuń
  23. Tajemnicza jesteś z tym haftem, Jadziu ;-)
    Pozdrawiam serdecznie 😃

    OdpowiedzUsuń
  24. Zgadywajki się nie podejmę, ale naparstek pierwsza klasa!

    OdpowiedzUsuń