niedziela, 30 kwietnia 2017
Ach ten niesforny tygrys!!! Zagadka:)
Witam!
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać postępy w hafcie tygrysa.Niestety idzie mi to bardzo opornie z uwagi na niesamowitą "plątaninę" kolorów.Codziennie robię po kilkadziesiąt krzyżyków i odstawiam pracę,gdyż nerwy nie pozwalają mi zajmować się nią dłużej:)))
Było tak:
A jest tak:
Oczywiście nie byłabym sobą,gdybym nie zaczęła nowego haftu:) I tutaj zagadka dla Was-co teraz mam zamiar wyhaftować????
I jeszcze kolejne naparstki z Meksyku od Josefiny:
Bardzo dziękuję za to,że jesteście:))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jadziu, i z tygrysem dasz radę :-)
OdpowiedzUsuńZupełnie nie mam pojęcia, co nowego haftujesz, ale z pewnością coś pięknego.
Gratuluję nowych naparstków do kolekcji!
Dużo krzyżyków przybyło, Twój tygrys już wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Jadziu doskonale Cię rozumiem z tą plątaniną kolorów....bo sama haftuję teraz kolosa, gdzie jest taka pikseloza, że ho ho......no ale kto jak nie my damy radę no nie?:)
OdpowiedzUsuńUm belo trabalho e os dedais são fantásticos.
OdpowiedzUsuńUm abraço e bom Domingo.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
Livros-Autografados
O seu trabalho é muito bonito e os dedais mexicanos também.
OdpowiedzUsuńBom domingo
Oj tam, oj tam, jak dla mnie to lecisz prawie sprintem, no i metodę obrałaś odpowiednią, co by się nie znudzić i nie zmęczyć wzroku, druga praca, zmiana kolorów jak najbardziej wskazana. Ten niwy obraz to jakiś pejzaż zachodzące słońce gdzieś nad wodą , mam fantazję 😁 Uściski ❤
OdpowiedzUsuńWyglada mi na jakiś zachód słońca sądząc po kolorkach, ale nic więcej nie przychodzi mi do głowy. Co do tygrysa to dla mnie i tak tempo haftowania masz niesamowite!
OdpowiedzUsuńPozrawiam :)
Z tej plątaniny wyłoni się coś pięknego, więc warto powalczyć:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie przybywa jesteś niesamowita. A to drugie to pewnie zachód słońca. Pozdrawiam ciepło i powodzenia��
OdpowiedzUsuńPięknie się zapowiada!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
xxBasia
Tygrys będzie super a co drugiego haftu może wiatrak na tle zachodu słońca?
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci idzie z tym tygrysem, choć wygląda na wymagający. Drugi hafcik zapowiada się interesująco:-) Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńTygrys pięknie rośnie, choć ta "zielenina" może dać popalić:)
OdpowiedzUsuńCo nowego, to nie mam pojęcia:)
Tygrys będzie piękny. Życzę wytrwałości w tej plątaninie odcieni.
OdpowiedzUsuńKolejny piękny hafcik robisz.Może ten drugi to zachód słońca.Śliczne naparstki.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne naparstki.Mam podobną gromadkę.
OdpowiedzUsuńTygrys rewelacyjny.Nowy hafcik to dla mnie zagadka :)Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy .
Podziwiam Jadziu! Wyszywasz jeden duży, zaczynasz drugi wielkich gabarytów... chylę czoła.Życzę Ci wytrwałości i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńniesamowita jesteś.. idziesz jak burza
OdpowiedzUsuńteż myślę, że zachód słońca
pozdrawiam Jadziu :)
Jadziu dobrze Ci idzie chwila oddechu i kociak powróci do łask ;) O i kolejny już zaczęty może zachód na jeziorem, chciałam napisać bagnem ups ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Tygryska dużo przybyło. Następny obrazek stawiam na zachód lub wschód słońca.
OdpowiedzUsuńŚwietne naparstki. Cieplutko pozdrawiam.
Będzie piękny tygrys ;-))
OdpowiedzUsuńJadziu, tygrys faktycznie bardzo praco- i oczochłonny, ale dasz radę :)
OdpowiedzUsuńDrugi haft, to już dziewczyny powiedziały, że zachód słońca. Ja tam widzę jezioro i zalesione wyspy, ale co dalej?
Hermoso trabajo, fantásticos dedales.
OdpowiedzUsuńBesos!
Może to będzie wschód lub zachód słońca odbity w jeziorze?:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOba hafty bardzo interesujące! Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia, cóż to za haft się szykuje. Naparstki od Josefiny cudne!
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyszywaniu :)
OdpowiedzUsuńMoże ten drugi haft będzie zachodem słońca?! Zapowiada się interesująco! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTygrysa sporo przybyło. Trzymam kciuki za wytrwałość :).
OdpowiedzUsuńTeraz haftujesz pewnie jakiś zachód słońca :).
Super naparstki :).
Beautiful thimbles from Mexico.
OdpowiedzUsuńHave a nice week end.
Kiss
Już się nie mogę doczekać tego tygrysa! :)
OdpowiedzUsuńJesteś niezwykle wytrwałą hafciarką. Pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńFantastic work!
OdpowiedzUsuńVery beautiful thimbles.
Kiss
Z pewnością dasz radę i tygrysowi:)) Nowy widok tez pięknie się zapowiada... Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuń