Witam!
Codziennie staram się zrobić parę krzyżyków w tygrysie!!Nie jest to proste bo jednak prawie 80 kolorów to dużo i można dostać oczopląsu:)))Tak wyglądał jak Wam pokazywałam ostatnio:
A tak wygląda na dzień dzisiejszy:
Ponieważ,jak wcześniej wspominałam,jestem niespotykanie spokojnym człowiekiem:)) więc musiałam zacząć coś nowego:
Dzięki uprzejmości Magdaleny Swiącik z grupy magnesowej na Facebooku stałam się właścicielką naparstków z wyspy Kos:
I jeszcze chciałabym Wam polecić fantastyczną książkę Katarzyny Michalak pt:"Kropla nadziei"Jest to trzeci i ostatni tom książek:Trylogii Mazurskiej: "Gwiazdka z nieba" i "Promyk słońca":
Dziękuję za wszystkie komentarze i za to,że tu zaglądacie:))
Tygrys się wyłania w całej okazałości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ola.
Powstaje tygrysie cudeńko:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodziwiam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGostei dos dedais são muito bonitos.
OdpowiedzUsuńUm abraço e boa semana.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
O prazer dos livros
Tygrys przepiękny:) Robota pali Ci się w łapkach Jadziu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Tygrysek powstaje wspaniały Jadziu a i kolejne krzyżyki już są podziwiam za je tak umiejętne stawianie :) O a miałam sięgnąć po te serie pani Michalak jak byłam w piątek w bibliotece ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Litości ! kobieto bez serca. Pokazujesz na nowej robótce barwne plamy,a potem nie można się doczekać co to takiego.
OdpowiedzUsuńA tygrys robi wrażenie. Widzę,ze to duża praca.
80 kolorów? Jadziu, jesteś niesamowita! Tygrys wygląda świetnie! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę i będzie koniec :)
OdpowiedzUsuńPowoli, ale zawsze to do przodu i postępy widać.
OdpowiedzUsuńPięknie przybywa tygrysa:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTo będzie cuuudo:)
OdpowiedzUsuńPiękny haft powstaje.Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńCudny tygrys, jak żywy. Naparstki ciekawe, mi wpadł w oko ten niebieskawy. Pozdrawiam serdecznie :)).
OdpowiedzUsuńJadziu! Zrobiłaś Kawał Dobrej Roboty , Naparstki są piękne - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci idzie to haftowanie,jeszcze trochę i będziemy podziwiać w pełnej okazałości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Que bonito trabalho! Também gosto muito dos dedais.
OdpowiedzUsuńBeijos
Piękny będzie ten tygrys po wyszyciu. Naparstki cudne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Tygryska przybywa, jeszcze trochę a będzie koniec. Jadziu 80 kolorów
OdpowiedzUsuńto rzeczywiście można dostać oczopląsów. Pozdrawiam.
Świetnie Ci idzie z tygrysem :) Ja też, żeby nie było nudno, jednocześnie haftuję kilka rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńJadziu, z podziwem patrzę, jak rosną Twoje hafty :-)
OdpowiedzUsuńA seria mazurska i mnie zachwyciła.
Pozdrawiam cieplutko :-)
80 kolorów?! o rety, powariowali? :))) będzie piękny haft, już to widzę oczami wyobraźni! a naparsteczki śliczne!
OdpowiedzUsuńPodziwiam , ja nie dałabym rady. Efekt będzie niesamowity. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńmozolnie?
OdpowiedzUsuńzaraz koniec pięknego dużego obrazka:)
Piękne postępy :)
OdpowiedzUsuńhttps://przystanek-klodzko.pl/
juz jest cudowny tygrys- a jak będzie skończony to zwyczajnie będzie zachwycał:)
OdpowiedzUsuńEl tigre tiene un trabajo con tantos colores.
OdpowiedzUsuńLos dedales son muy bonitos.
Besos
Gdy tylko tu zaglądam bezustannie wpadam w zachwyt. Te krzyżykowe prace to prawdziwe mistrzostwo świata. Szczerze podziwiam. A i naparstki piękne. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWalcz Jadziu z tygrysem, walcz. Wygląda imponująco, choć niewdzięczna to robota. Naparsteczki świetne, szczególnie metalowy :) Ślę serdeczności!
OdpowiedzUsuńWspaniały haft.Podziwiam.
OdpowiedzUsuńJa tez czekam na swoje greckie naparstki, idą już do mnie w paczce od taty :).
OdpowiedzUsuńThere is already a wonderful tiger - and when it's finished it just will be amazing :)
OdpowiedzUsuńดูหนัง