czwartek, 4 lutego 2016
Obrus nr 2
Witam!
Dzisiaj chciałam Wam pokazać postępy w drugim robionym przeze mnie obrusie też z elementów.Było tak:
A jest tak:
Mam już 64 kwadraty,a ma być wg.schematu 144.Zastanowię się jeszcze czy aż tak duży obrus będę robić. Wszystko to zależy od przymiarek obrusa do stołu.
Od znajomych,którzy byli na wycieczce w Egipcie dostałam takie oto naparstki:
I jeszcze chciałabym Wam polecić najnowszą książkę Anny Ficner-Ogonowskiej "Czas pokaże"
"Zapomnij o całym świecie.Zaczytaj się i uwierz,że ta historia może przydarzyć się także Tobie.Po przeczytaniu książki świat wydaje się bardziej przyjaznym miejscem" Gorąco polecam Wam książkę.
I jeszcze chciałabym gorąco podziękować za komentarze,pod poprzednim postem i za to,że tu zaglądacie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Obrus wygląda już imponująco :) naparstki są cudowne :)
OdpowiedzUsuńLindos estes dedais do Egipto.
OdpowiedzUsuńUm abraço e continuação de uma boa semana.
Piękny obrus będzie. Książkę czytałam.:)
OdpowiedzUsuńoj jak JA uwielbiam Twoje szydełkowe tworki:)pięknie wyglądają i zdobią wnętrza:)
OdpowiedzUsuńJadziu zapisz się na Candy pod postem z wygrana dla Danielki :)pozdrawiam
Son muy lindos estos dedales
OdpowiedzUsuńBesos
zapowiada się ciekawie ten obrus,a książką kusisz
OdpowiedzUsuńPiękny obrus będzie.
OdpowiedzUsuńŚliczne egipskie naparstki.
Pozdrawiam
Dziunia i mówisz że to ja jestem zdolna ? Kochana uwierz w siebie bo ja już w ciebie wierzę. Obrus już wygląda wspaniale.
OdpowiedzUsuńMiło gdy znajomi o nas pamiętają a jeszcze lepiej gdy pamiętają o naszej pasji jeśli tylko mogą się do powiększenia kolekcji przyczynić. Brawa dla znajomych !!!
Pozdrawiam i do sklikania :)
To przed Tobą masa dziergania- zapowiada się uroczy , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Dusią, że zapowiada się uroczy obrus, jeszcze sporo dziergania przed Tobą:) ale przecież my wszystkie to uwielbiamy :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńObrus widać, że bardzo pracochłonny, ale za to jaki piękny będzie! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJuż wygląda wspaniale!!! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńA toalha de mesa é muito bonita.
OdpowiedzUsuńMaravilhosos dedais do Egipto.
Um beijo.
A toalha de mesa é muito bonita.
OdpowiedzUsuńMaravilhosos dedais do Egipto.
Um beijo.
Obrus będzie przepiękny.
OdpowiedzUsuńPodziwiam za pracę nad tak dużym projektem, niech efekt będzie wspaniały i gratuluję tych naparstków, miło być obdarowaną! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńObrus zapowiada się piękny! Naparstki bardzo oryginalne. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńObrus zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńA naparstki są rewelacyjne.
Pozdrawiam:)
Będzie piękny wielki obrus:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńObrus już wygląda pięknie a jak go ukończysz to będzie wspaniały.
OdpowiedzUsuńŚliczne kwadraciki. Pozdrawiam.
Z obrusem jesteś prawie na półmetku. Zaraz będzie z górki. Gratuluję nowych naparstków do kolekcji. Pozdrawiam ciepło !!
OdpowiedzUsuńObrus sliczny będzie.Bardzo fajny wzór.Kolekcja się Tobie powiększyła o kolejne. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńObrusik i naparstki cudne. Super! Pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam obrus,dużo pracy ale efekt końcowy już blisko.Śliczny będzie.Naparstki urocze.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają te kwadraciki, ale i jeszcze pracy przed Tobą! a naparstki te, jak i w poprzednim poście są prześliczne!Pozdrawiam Jadziu serdecznie :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny Obrus Kochana ! Świetna robota ! A naparstki rewelacyjne ! Jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńOch uwielbiam takie książki :) muszę ją skukać :)
OdpowiedzUsuńAll lovely!
OdpowiedzUsuńKiss
Obrus zapowiada się imponująco, już jest cudny. Kiedyś też zaczęłam, motywy były większe i też jak obliczyłam miało ich być 144, jednak w trakcie zaistniała potrzeba i powstał bieżnik, a obrusu już na nowo nie zaczęłam :)
OdpowiedzUsuńBuźka :)
Sporo udziergałaś :)
OdpowiedzUsuńAha, książkę już zapisałam, bo przypomniałaś mi, że kiedyś czytałam książki tej autorki.
Twój obrus będzie świetnie wyglądał, ba już świetnie wygląda! Widać, że sporo przy nim pracy, ale efekt przepiękny!
OdpowiedzUsuńTo będzie wspaniały obrus :) Fajne naparstki.
OdpowiedzUsuńpowstanie cudny obrus :)
OdpowiedzUsuńteż zamierzam nowy zrobić, zobaczymy jak w praktyce mi to wyjdzie
Podziwiam cierpliwość, obrus przepięknie się zapowiada!
OdpowiedzUsuńKolejna okazy do kolekcji - świetne naparstki :)
Wow, obrus z elementów zapowiada się rewelacyjnie. Też mi się taki marzy.
OdpowiedzUsuńGratuluję i pozdrawiam serdecznie :-)
Piękne te naparstki :)
OdpowiedzUsuńObrus będzie piękny,już go widzę,napastnik śliczne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny obrus powstaje. Naparstki prześliczne dostałaś:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
wspaniała podusia też bym chciała się nauczyć:)serwety przybywa będzie piękność,a słoń mega:)
OdpowiedzUsuńZapowiada się mega piękny obrus,i widzę ,że rośnie wspaniała kolekcja naparstków.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWspaniały obrusik powstaje!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam robić z kwadratów rzeczy :) Piękny wzór :)
OdpowiedzUsuńObrus będzie piękny, już teraz to widać. Pracy przy nim mnóstwo. A naparstki śliczne, super, że powiększą, już i tak imponującą, kolekcję.
OdpowiedzUsuńPoczątek wygląda już okazale, a jak dokończysz-to będzie dzieło nie lada! Trzymam kciuki za szybkie i pomyślne zakończenie pracy. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńZachwycające naparstki!
OdpowiedzUsuńPiękny obrus szydełkujesz :-)
OdpowiedzUsuńPracy mnóstwo, ale efekt końcowy to wynagrodzi.
No i super naparstki do kolekcji :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńzapowiada się wspaniałe dzieło :)
OdpowiedzUsuńCudowne te naparstki :) nawet nie myślałam, że mogą być takie nietypowe :) a obrus zapowiada się imponująco :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodziwiam obrus i Ciebie:-)
OdpowiedzUsuńBędzie piękny obrus:):):):)
OdpowiedzUsuńEgipskie naparstki są świetne. Nie zbieram, a chętnie bym je przytuliła:)) Miłego dziergania!:)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, ale jak zobaczyłam tytuł tej książki to przypomniał mi się żart: Jak nazywa się okres po wyjściu z więzienia? Czas pokaże. Wiem, suchar, ale tak mi się nasunęło.
OdpowiedzUsuńObrus zapowiada się cudownie! Marzy mi się taki od dawna, ale nie mam tyle cierpliwości, podziwiam ją u innych.
Pozdrawiam :)
Obrusa pięknie przybywa! Ja niestety nie dotrzymałam założenia że jeden kwadracik dziennie, mam jednak nadziejż że mimo wszystko do Wielkanocy dam radę;)
OdpowiedzUsuńPo książkę sięgnę, zainteresowała mnie.
Pozdrawiam Jadziu:)