Witam!
Już od dawien dawna myślałam o nowym hafcie i jakoś nie mogłam się do niego zabrać.Wreszcie postanowiłam-czas najwyższy-zrealizować dalszy ciąg serii.Przygotowałam nici,kanwę i rozpoczęłam prace. Jestem ciekawa czy zgadnięcie co teraz będę wyszywać???
Już dawno też chciałam zrobić sobie koszyczek na szydełku. Nigdy wcześniej nie robiłam koszyczka.Znalazłam na YouTubie filmik i postanowiłam sprostać temu zadaniu. Nie jest on jeszcze tak profesjonalnie zrobiony. Miałam ogromny kłopot z usztywnieniem i po wielu trudach tak to wygląda:
Od znajomych z wycieczki do Finlandii otrzymałam taki naparstek:
A z wycieczki do Egiptu takie:
Chciałabym jeszcze podziękować za wszystkie przemiłe komentarze:)
Może to będzie róża albo piwonia, w każdym razie zapowiada się interesująco.Koszyczka nigdy na szydełku nie robiłam, więc Twój szczególnie podziwiam. Naparstki z Finlandii i Egiptu piękne!Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńFajnie, gdy znajomi pamiętają! Ciekawy hafcik powstaje:)
OdpowiedzUsuńPatrząc na liście, myślę, że to będzie piwonia. Naparstki cudne:)A koszyczków nie umiem robić...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKoszyczki dobrze usztywnia się na szklanych miskach o podobnym kształcie :)metodą szklanka wody i 2 szklanki cukru !
OdpowiedzUsuńTo będzie "Piwonia" z serii zielników Veronique Enginger;) Będzie piękny obraz!
OdpowiedzUsuńWyszywałaś juz coś z tej serii?
Pozdrawiam Jadziu:)
Pojęcia nie mam, co wyszywasz ;)
OdpowiedzUsuńAle naparstki to dostałaś FANTASTYCZNE!
Zdolna z Ciebie bestyjka, koszyczek wygląda bardzo interesująco.
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia jaka to seria ale kwiat wygląda mi na piwonię.
naparstki śliczne.
So lovely! I like your thimbles.
OdpowiedzUsuńKiss
kolejny kwiatek z mojej ulubionej serii piwonia akurat ku wiośnie ...pięknieje w oczach:)
OdpowiedzUsuńJadziu, zawsze prezentujesz coś ciekawego, koszyczek wyszedł cudnie.
OdpowiedzUsuńKoszyczek super, cóż to za haft nie mam pojęcia, jakiś kwiateczek na pewno :) A naparstki cudne! Szczególnie wartościowa ta Finlandia, bo wcale nie tak łatwo o naparstek stamtąd :) Ślę serdeczności!
OdpowiedzUsuńUroczy koszyczek. Ale chyba nie zgadnę jaki kwiat wyszywasz i co z tego haftu wykombinyjesz:)
OdpowiedzUsuńNaparstki prześliczne, szczególnie te z Egiptu. Wyglądają jakby były z grobowca faraona:)))
Ja również obstawiam za piwonią :) Ciekawy ten koszyczek i ma fajne kolorki. Będzie przydatny na jakieś drobne przydasie. Naparstek z łosiem jest super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jadziu, jak widzę wracasz do haftu, podobnie jak kilka z dziewczyn obstawiam piwonię, ale sama jeszcze jej nie wyszywałam. Ciekawi mnie natomiast rozmiar kanwy i mulina oraz wielkość całego hafciku, bo sporo materiału widzę.
OdpowiedzUsuńNaparstki świetne, dobrze że znajomi pamiętają o Twojej kolekcji i ciągle ją powiększają.
Koszyczek szydełkowy fajna sprawa, na robótkowe akcesoria idealny, o jego usztywnieniu już Ci napisała Beatka więc się nie będę powtarzała, ale możesz też zastosować wkładkę z sztywnego płótna, odpowiednio dopasowaną, taką wymienną gdybyś chciała wyprać, albo nawet wszyć na stałe.)
Dobry wieczór Jadziu :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem to piwonia ale nie jestem pewna. Zabiłaś nam wszystkim ćwieka , więc z niecierpliwością będę czekać na ciąg dalszy haftu :)
Naparstki naprawdę bardzo ładne. Na jednym z Egiptu chyba jest Nefretete i ten podoba mi się najbardziej.
Pozdrawiam , życzę spokojnej nocki.
Piwonia.....
OdpowiedzUsuńJa to w takich koszyczkach to zakochana jestem. ;)
Wszyscy piszą , że ma być piwonia - przyłączam się. Koszyczek spróbuj usztywnić na szklanym pojemniku o podobnym kształcie. Kolekcja naparstków jest imponująca. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńStawiam na goździk. Pomysłowy koszyczek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiezły patent z usztywnianem falbanek na drutach :) ja bym chyba próbowała je rozprasować, by nie falowały, ale zgadzam się, że przy usztywnianiu takich dekoracji trzeba wykazać się niezłą kreatywnością :) Koszyk wyszedł bardzo fajny. Haft zapowiada się piękny.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy koszyczek a co do haftu to na pewno będzie coś pięknego.Naparstki cudne.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńSon preciosos estos dedales metálicos.
OdpowiedzUsuńBesos
Gostei dos dedais.
OdpowiedzUsuńUm abraço e continuação de uma boa semana.
Mnie wyobraźni brakuje, więc nie staję w szranki do zagadki. Koszyczek ciekawie wygląda, ale produkcja trudna.Tyle sprzętu potrzeba! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńJadziu zadroszczę Ci tych znajomych ,którzy o Tobie pamiętają-naparstki są przepiękne,a w szczególności ten egipski z oczkiem....Też stawiam na piwonię:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Wydaje mi się że to będzie haft z piwoniami.Ja swoje koszyczki napinam na naczyniach np.miskach.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńto bedzie na pewno kwiat haha
OdpowiedzUsuńBędziesz wyszywać haft z kwiatami :D A tak poważnie to też stawiam na piwonie, liście mają taki kształt :) Koszyczek super, a naparstki są nieziemskie! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBeautiful metal thimble.
OdpowiedzUsuńhug
Na pewno jakiś piękny kwiat! naparstki super :) koszyczek też wyszedł ekstra! pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńSuper naparstki, takie oryginalne. Widzę, że powstaje piękny hafcik.
OdpowiedzUsuńTy to jesteś zdolniacha! Te naparstki są wyjątkowe. Z łosiem jest superaśny:))
OdpowiedzUsuńCudowne naparstki! Szczególnie łoś :)
OdpowiedzUsuń